trochę, żeby wygodniej się ułożyć. Miała go na linii. Chciała tę chwilę zatrzymać, bo

  • Tyberiusz

trochę, żeby wygodniej się ułożyć. Miała go na linii. Chciała tę chwilę zatrzymać, bo

01 July 2022 by Tyberiusz

wydawało się, że głuche telefony to na razie najbliższy kontakt, jaki mogła mieć z synem. – U nas wszystko w porządku – ciągnęła swój monolog. – Tęsknimy za tobą. Ojciec bardzo się stara, żeby ci pomóc. Wynajęliśmy adwokata, pana Johnsona. Wiem, że widziałeś się z nim. Jest bardzo dobry, najlepszy z najlepszych. Jesteśmy z ojcem zadowoleni, że podjął się twojej sprawy. Wciąż nic. Wzięła kolejny głęboki wdech. – Becky zaczyna już przychodzić do siebie. Wczoraj dostała nowe pluszowe zwierzątko. Szarobiałego kociaka. Wiesz, jak uwielbia koty. A zresztą może niedługo będziemy mieć coś żywego. Cieszyłbyś się? Ojciec pewnie w końcu się zgodzi, bo Becky przysięgła, że wszystkim się sama zajmie. Nikt nawet nie zauważy, że w domu jest kot. Oczywiście teraz musimy się wybrać do schroniska i aż się boję pomyśleć, co Becky może tam wyprawiać. Pewnie zechce zabrać wszystkie zwierzęta. Skończy się na tym, że będziemy mieli w domu całe ZOO. Wyobrażasz sobie ojca wśród tabunu szczeniaków i kociaków? Cisza. Sandy zaczęły szczypać oczy. Zamrugała powiekami, żeby powstrzymać łzy. – Żałuję, że nie mogę cię zobaczyć, Danny – powiedziała. – Tęsknię za tobą. Bardzo. Będę szczera. Bywało... bywało lepiej. Ale jest tu wiele osób, które w ciebie wierzą. Kościół zaczął zbiórkę, żeby pomóc w opłaceniu prawnika. Babcia i dziadek wpadają codziennie i ciągle powtarzają, że nie mogą się już doczekać, kiedy będziemy mieli to całe nieporozumienie za sobą. Sąsiedzi przynoszą w prezencie różne smakołyki. A wczoraj nawet dostaliśmy nową Biblię! Danny? Wciąż żadnej odpowiedzi. Westchnęła cicho. – Tęsknię za tobą. Chciałabym cię teraz mocno uściskać. Chciałabym pocałować cię w głowę. Chciałabym... – Jej głos ochrypł. – Chciałabym wszystko naprawić. Bo wiem, że cokolwiek się stało, nie zrobiłeś tego umyślnie. Jesteś dobrym chłopcem, Danny. Jesteś moim synkiem i bardzo cię kocham. Znowu cisza. Sandy nie mogła tego dłużej znieść; syn łamał jej serce. Już miała odłożyć słuchawkę, kiedy Danny w końcu się odezwał. – Tyle hałasu – powiedział obojętnym głosem. – I ten potworny zapach. Wszystko inaczej niż na filmach. Nacisnąłem spust. Tyle hałasu. – Danny? – Odrzuciło je. Szafki zadudniły. Dziewczynki upadły na ziemię. Tyle hałasu. Zrobiłem coś bardzo złego, mamo. – Jego głos raptownie podniósł się do krzyku. – Zrobiłem coś bardzo złego! Sandy przeszył raptowny ból. Starała się godzić z rzeczywistością, ale i tak wypowiedziane na głos słowa, których od dawna się obawiała, o mało nie doprowadziły jej do histerii. – Przykro mi, kochanie – szepnęła bezradnie. – Tak mi przykro. – Hałas. Tyle hałasu... – Danny... – On mnie zabije. – Kto, Danny? Pomożemy ci... – Chcę umrzeć, mamo. Chciałbym położyć się i po prostu... umrzeć. – Nie mów tak! Jesteś młody, popełniłeś błąd. To wina tego człowieka. On cię w to wpakował, Danny. Nie rozumiesz? Manipulował tobą. A teraz powiedz mi, kto to jest. Proszę cię, Danny. Ale Danny wziął się znowu w garść. Słyszała jego nierówny oddech, a potem długie chlipnięcie, gdy wycierał nos wierzchem dłoni. – Nie mogę – powiedział w końcu, a jego głos brzmiał zaskakująco dojrzale, zaskakująco stanowczo. – Nie mogę ci nic powiedzieć, mamo. Nie jestem taki głupi. 30 Sobota, 20 maja, 6.35 Już wstał i krzątał się po pokoju, kiedy nagle umieszczony tuż przy łóżku stary aparat

Posted in: Bez kategorii Tagged: jedzenie dla małego kotka, chiński horoskop znaki, kotek kocham cie,

Najczęściej czytane:

- Tak, już został zatrzymany, ale i ty musisz wrócić.

- Rozumiem. - Mądrze zrobiłaś, wysyłając taśmę filmową senatorowi, a mnie list. Jednak to, przykre, że nie ufałaś mi wystarczająco. - Chodziło o moje życie. Miałam powody, by nie ufać pojedynczemu człowiekowi - odrzekła, a jej wzrok powędrował ku Bryce'owi, który wyglądał tak, jakby miał zamiar chwycić ją za gardło. ... [Read more...]

tutaj bezpieczny. Bezpieczny, otoczony opieką, ważny. Trochę jak...

Tak, trochę jak u matki. A jakże. A za chwilę poczuje nóż w plecach. Odwrócił się ku niej i zapytał porywczo: ... [Read more...]

Kay Zerby

Carol Zukoski Helen Kinsey Jimowi Drummondowi ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 brandtsegmenty.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste