spraw – dodała, ale natychmiast tego pożałowała, obawiając się, że

  • Tyberiusz

spraw – dodała, ale natychmiast tego pożałowała, obawiając się, że

02 March 2021 by Tyberiusz

nieznajomy zacznie ją wypytywać. Lecz on tylko przyjrzał się jej przenikliwie. – Więc pan też nie jest na urlopie? – spytała niepewnie. – Niestety nie. Biorę udział w seminarium. W ubiegłym roku udało mi się tego uniknąć, ale teraz mam wygłosić referat, więc nie mogłem się wykręcić. Jednak myślę, że jakoś to przeżyję. – Znów uśmiechnął się zniewalająco. – Zawsze warto spędzić w Rzymie choćby kilka dni, bez względu na powód. – Jaki jest temat tego seminarium? – zapytała z zaciekawieniem. Nagle zapragnęła dowiedzieć się o nim więcej. Czy zajmuje się marketingiem lub public relations? A może giełdą? – Interesują mnie zagadnienia dotyczące zdrowia dzieci – oznajmił niedbałym tonem. – Wykładam pediatrię, co jest pasjonujące, lecz oznacza, że nie zostaje mi zbyt wiele czasu na praktykę. – Wzruszył ramionami. – Ale nie można mieć wszystkiego, a widocznie uznano, że obecnie będę bardziej przydatny jako wykładowca. Przypuszczam jednak, że to się zmieni, gdy nadejdzie właściwa pora. Przekonałem się, że wżyciu nie ma niczego stałego – dorzucił i mocno zacisnął usta. Kto mógł przewidzieć, że niezidentyfikowany wirus tak nieoczekiwanie i tragicznie uśmierci jego piękną żonę? Ten dramat nauczył go, by nie czynić zbyt dalekosiężnych planów. Lily natychmiast wyczuła zmianę jego nastroju i zapragnęła mu się zwierzyć. – Cóż, ja chciałabym zmienić jakoś swoje życie, ale doprawdy nie wiem jak – wyznała. – Po szkole ukończyłam kurs gastronomiczny i pracowałam w rozmaitych londyńskich hotelach i klubach, ale zmierziło mnie gotowanie dla obcych ludzi. W zeszłym roku zajęłam się opieką nad dziećmi. –Wzdrygnęła się. – Lecz to nie było dobre posunięcie. Pechowo trafiły mi się okropnie rozwydrzone ośmioletnie bliźniaczki, które nieustannie rozrabiały. Dopiero pod koniec zaczęłam sobie z nimi lepiej radzić, jednak nie na tyle, bym zdecydowała się kontynuować pracę w tym zawodzie. – Westchnęła smutno. – Z radością obdarzyłabym uczuciem Bellę i Rosie, ale one chyba nie chciały mnie pokochać. Montague, który słuchał wpatrzony w nią, powoli skinął głową. – Wszyscy przeżywamy czasem trudne chwile. Myślę jednak, że każde doświadczenie, nawet najbardziej bolesne, czegoś nas uczy. Mam nadzieję, że odnajdzie pani to, czego szuka – dodał cicho i znowu otworzył trzymaną na kolanach tekturową teczkę. – Wspaniale znów cię widzieć, Lily! Dziewczyna uśmiechnęła się do brata, ogarnięta falą ciepłych siostrzanych uczuć. Siedzieli w restauracji ,,Agata i Romeo’’ i kończyli pyszny obiad, złożony z zupy z płaszczki oraz makaronu z brokułami. – Jedzenie było... boskie – sapnęła Lily i rozsiadła się wygodniej. – Kim był ten nadzwyczaj przystojny facet, który wysiadł z tobą z samolotu? – zapytał Sam, dolewając jej wina. – Bardzo troskliwie pomagał ci przy odbiorze bagażu. Odniosłem wrażenie, że coś was łączy. Lily odwróciła wzrok, starając się nie zarumienić. – Nie bądź niemądry! Po prostu siedział obok mnie w samolocie i ciekawie nam się gawędziło, nic więcej. Przypomniała sobie, jak szybko upłynął jej lot. Niemal przez cały czas prowadzili lekką, niezobowiązującą rozmowę, w trakcie

Posted in: Bez kategorii Tagged: hawańczyki, dobranocka youtube, z grzybami,

Najczęściej czytane:

pomóc...

Musisz powiedzieć Karo, odezwał się wewnętrzny głos. Po co, zadał sobie pytanie. Żeby ją unieszczęśliwić? Żeby zasiać w jej umyśle ohydne podejrzenia? Podejrzenia, których potem nigdy ... [Read more...]

Ale drzwi się już zatrzasnęły.

Dzwonił nawet trzy razy, świadom, że robi to tylko z obowiązku, i wciąż nie mogąc pozbyć się brzydkiego podejrzenia. Bardzo chciałby naprawdę się przejąć stanem najstarszej pasierbicy - tak jak ... [Read more...]

e ...

okazało się, że nie zna żadnego z nich. Byli w cywilnych ubraniach i biorąc pod uwagę, że przyszli go zabrać, zachowywali się dość dyskretnie. Mimo to wywołali w budynku taką sensację, jakby mieli na ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 brandtsegmenty.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste